Autor |
Wiadomość |
zielonomi |
Wysłany: Nie 18:55, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Tegom nie wiedziała |
|
|
guzjonna |
Wysłany: Nie 12:20, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Chodzi Ci o kawałek: Does he have a brother?
Tutaj jest już operator "does", który określa, że chodzi o trzecią osobę. W takim wypadku czasownik jest bez zmian. |
|
|
zielonomi |
Wysłany: Sob 23:49, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| | No, it's impossible. He is an orphan. But maybe his brother... Does he have a brother? Somewhere in the world. He doesn't know. |
A tutaj nie powinno być "has"? |
|
|
guzjonna |
Wysłany: Pią 18:26, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
And falls down on the floor and hurts his ankle. Lucilla kneels down next to him crying.
- Let's go. - she says and takes his arm - They are waiting for us. |
|
|
zielonomi |
Wysłany: Czw 22:31, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| |
- Of course but I don't know. I have red box - says James and laughes. |
Poprawka.
Wiem, że powinien być przeszły, no ale...
- Really? Am I colour-blind? Is this box black?! Let's go! - James moves.
"Moves" - ??? |
|
|
guzjonna |
Wysłany: Czw 21:28, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Ale mi dajesz zadania...
Najbardziej poprawnie - powinien tam być użyty czas przeszły, ale ponieważ jesteśmy przy teraźniejszym, do obu czasowników trzeba dodać -s, bo to trzecia osoba. No i teraz mam problem, bo do 'laugh' chyba trzeba dodać -es. Za dużo tam spółgłosek na końcu...
- Red box!!! Dammit! You are colour-blind, like always... |
|
|
zielonomi |
Wysłany: Czw 20:51, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- Of course but I don't know. I have red box - say James and laugh.
Z tym śmianiem się to nie mam pojęcia jak ma być. |
|
|
guzjonna |
Wysłany: Czw 20:20, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- I'm working for KGB now. My new task is to find you and force to cooperate with us. You must tell me, where is the black box! |
|
|
zielonomi |
Wysłany: Śro 23:25, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| |
- Maybe there was something in my drink... - it was his last thought. Next, when he opens his eyes, he is in different place. Black room without windows. And this face over him. Somebody he knows...
- Hello James! - she says. And now he knows. It is Lucilla, his exwife!
|
- Hello Lucilla, nice to see you! What are you doing here? - he asks. |
|
|
guzjonna |
Wysłany: Wto 11:32, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Ja też popełniłąm błąd i powycinałam to zdanie ze wszystkich postów, żeby się nie myliło
I tak, o to mi chodziło. |
|
|
zielonomi |
Wysłany: Pon 23:37, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Jaki kawałek wycięłaś? Teraz ja nie rozumiem
Pytanie zadałam: Czy to jest jego ojciec?
Miało być:
Does it's his father?
Teraz, kiedy wyjaśniłaś mi, że operatora nie używamy przy czasowniku "to be", rozumiem dlaczego popełniłam błąd.
O to chodzi? |
|
|
guzjonna |
Wysłany: Pon 22:37, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Nie rozumiem... |
|
|
zielonomi |
Wysłany: Czw 20:08, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| | | |
Does it his father??? |
Jak mogłam to puścić? Powinno być "Is this his father?"
Moja propozycja dalej:
- Maybe there was something in my drink... - it was his last thought. Next, when he opens his eyes, he is in different place. Black room without windows. And this face over him. Somebody he knows...
- Hello James! - she says. And now he knows. It is Lucilla, his exwife!
|
Pytanie, trzecia osoba: on - jego, gdzie tutaj operator i dlaczego go nie ma? |
|
|
guzjonna |
Wysłany: Czw 19:33, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| | - I'm drunk? - things he. |
I'm drunk. - to jest stwierdzenie. Pytanie brzmi: Am I drunk?
Thing - to znaczy rzecz, myśleć to think |
|
|
guzjonna |
Wysłany: Czw 19:30, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| |
Does it his father??? |
Jak mogłam to puścić? Powinno być "Is this his father?"
Moja propozycja dalej:
- Maybe there was something in my drink... - it was his last thought. Next, when he opens his eyes, he is in different place. Black room without windows. And this face over him. Somebody he knows...
- Hello James! - she says. And now he knows. It is Lucilla, his exwife!
|
|
|